CZĘŚĆ II/ PROLOG

Stałam obok wejścia na scenę i tuliłam miłość swojego życia? 

Nie wiedziałam dokładnie czy powinniśmy próbować drugi raz. 

Podniosłam twarz do góry a chłopak delikatnie się uśmiechnął. 

Wiedziałam, że mnie bardzo kocha. 

Miał dać zaraz bardzo ważny koncert. 

Dawno nie występował, denerwował się. 

-Będzie okej, wiara to podstawa. -powiedziałam i delikatnie ucałowałam jego usta. 

Uśmiechnął się do mnie. 

Miał nade mną przewagę. Był o głowę większy. 

Delikatnie pochylił swoją twarz i ucałował moje czoło. 

Kącik moich ust delikatnie się uniósł, gdy poczułam jego delikatny zarost. 

Spojrzałam w jego czekoladowe oczy i od razu wiedziałam przez co się w nim zakochałam. 

-Ja już muszę lecieć. -powiedział a ja delikatnie pokiwałam. 

Wchodził po schodach ale ciągle patrzał się na mnie. 

Po chwili usłyszałam wielki pisk. Kobiety oraz dziewczyny, miały na sobie koszulki z jego podobizną, plakaty które było widać z daleka miały na sobie różne napisy. 

Duże basy wydały z siebie wielki huk. 

Na scenę powoli zaczęli wbiegać tancerze. 

Początkowe wolne ruchy, które widziałam pierwszy raz. 

DJ przerwał muzykę, każdy zdziwiony ucichł. 

Sama nie wiedziałam o co chodzi. 

-Brakuje nam gościa specjalnego, nie sądzicie? -wykrzyczał. 

Fanki znów zaczęły wydawać z siebie jeszcze głośniejsze odgłosy. 

Na scenę wbiegł mężczyzna, nie mogłam nazwać już go chłopakiem. 

Wydoroślał. 

Miał nadal wiele fanek i fanów. 

Nikt o nim nie zapomniał, ciągle tworzył. 

Chłopak spojrzał w moją stronę a jego twarz zesztywniała. 

Nie wiedział o mnie, o nas. 

Byliśmy kryjówką. 

-Chciałbym żebyście kogoś poznali. Mam dość ukrywania. -powiedziała moja druga połówka. -Mam dziewczynę. -zaczął iść w moim kierunku. Złapał mnie delikatnie za rękę i zaczął prowadzić na środek sceny. -Ukrywaliśmy się. Evelina. -teraz spojrzał na mnie a ja kiwnęłam w jego stronę na znak, żeby mówił dalej. -Nie chcę już się ukrywać. Wiem, że pierwszy raz nam nie wyszedł ale daliśmy sobie drugą szansę i gdy będziemy tylko jeździć, nigdzie nie wychodzić to, to nie będzie miało jakiegokolwiek sensu. Rozumiesz czemu to zrobiłem? -zapytał a ja pokiwałam. -Przyjacielu. -spojrzał na mężczyznę obok siebie. -To moja dziewczyna i musisz o tym wiedzieć, bo planuję z nią wspólną przyszłość. -podszedł do mnie i delikatnie ucałował moje usta. 

-------------------------------------

POSTANOWIŁAM PROLOG DODAĆ DZIŚ! 

A JUŻ JUTRO ROZDZIAŁ 1:) 

GaduGadu; 34771467

Facebook; https://www.facebook.com/ewelina.krzyszczuk

ask.fm; ask.fm/snuckky

twitter; @snuckky

tumblr; http://foreverhatelife.tumblr.com/

snapchat: Rudikoks