CHCIAŁABYM WAS POINFORMOWAĆ ŻE STROJE KTÓRE ROSE OD DZIŚ ROSE BĘDZIE NOSIĆ JA JE SAMA PROJEKTUJĘ NA STRONCE. MÓWCIE JAK WAM SIĘ SPODOBA :))
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
-Justin to nie jest realistyczne. Jak tu pięknie. -powiedziałam z nadal od 5 minut otwartymi ustami.
-Moja mama mi urządzała. A teraz idź się przebież i przyjdź tu do kuchni. -rugnął okiem a ja go pocałowałam w policzek i najpierw poszłam się odprężyć i umyć w dużej wannie.
Nalałam do wielkiej wanny płynu truskawkowego, zapaliłam świeczki i włączyłam na delikatny masaż. Wzięłam telefon i włączyłam odprężające kawałki. Zaczęłam nucić.
Dźwięk z słuchawek był taki głośny że nic nie słyszałam, tak jakbym się oderwała od rzeczywistości, nie widziała nikogo i nie słyszała. O to właśnie chodziło .
-Rose kurwa! -usłyszałam gdy akurat jedna z piosenek się skończyła.
-Słucham. -zdjęłam słuchawkę i od krzyczałam.
-Kiedy wyjdziesz? Minęły 2 godziny a mi już się nudzi stanie obok stołu.. -powiedział i usłyszałam jak szarpie za klamkę, wiedziałam że tak będzie i wcześniej już zakluczyłam drzwi.
-Już wychodzę tylko muszę się ogarnąć kicia.
-Dobra, po co się zamknęłaś? -zapytał jeszcze.
-Bo nie chciałam żebyś widział moje nowe figi. -zaczęłam śmiać się pod nosem.
-Nowe powiadasz.
-Tak, nowe.
-No to wiesz dziś je zobaczę.
-Wątpię bo zaraz zjem coś i pójdę się położyć a założę piżamkę.
-Oj kochanie ty nie wiesz co ja umiem.
Wyszłam z wanny i zaczęłam się delikatnie malować.
Zrobiłam ananasa ze włosów. Założyłam komplet bransoletek, założyłam bluzkę beżową i włożyłam ją w szorty z wysokim stanem, na nogi włożyłam vansy w panterkę, cover na iphona i popsikałam sie perfumami.
-Co dziś jemy? -zapytałam i przytuliłam do chłopaka który już zasypiał na krześle.
-O jesteś. -chłopak się obudził i przetarł włosy.
-Przepraszam, zapomniałam. To może na przeprosiny jakieś życzenie?
-A kupiłaś to o co Cię prosiłam? -zapytał i zaczął się szczerzyć.
-A no właśnie!!! -wydarłam mu się do ucha i poszłam na fotel gdzie leżała moja torba.
-Ała moje ucho!!!!!!!
-Trzymaj. -otworzyłam torbę (torba jest bardzo duża) i wywaliłam z niej 1000 prezerwatyw. -Starczy Ci na 1000 dziewczyn kochanie.
-O starczy mi na rok.
-No widzisz a może taki całus w policzek na podziękowanie? -spojrzałam się na niego i przegryzłam wargę.
-Po co całus? Trzeba wypróbować to! -wziął do ręki jedną z prezerwatyw.
-Śmieszny jesteś ja nie z tych co na takie coś pójdą. Justin jestem głodna. -złapałam się za brzuch.
-To wpierdalaj chleb. -powiedział.
-A no to zajebiście kurwa. -poszłam do lodówki i wzięłam jakiś jogurt. -Zajebisty chłopak.
-No i dobra.. Zajebisty jestem.
-Kurwa! Jesteś zły bo nie będę się z tobą ruchać? Pojebany jesteś! Idź sobie na dziwki! Mam Cię w dupie! Spierdalaj. -wyszłam z jego części domu.
Chodziłam i chodziłam. Szukałam jakiegoś wolnego łóżka żebym mogła się położyć. Tu jadalnia, tu pokój mamy Justina, tu młodzi, tu jakiś kantorek, tu wolny pokój. Wróć. Wolny pokój. Chyba gościnny.
Zdjęłam spodenki i poszłam do małej szafeczki w poszukiwaniach jakiejś piżamy.
-Mam! -powiedziałam pod nosem.
W szafeczce była piżama, raczej jakiegoś kolesia bo były spodenki męskie, bluzka męska i skarpetki męskie. Ale strasznie zdziwiły mnie te kapcie.
Noo jasne,że sie podoba.
OdpowiedzUsuń-To wpierdalaj chleb. -powiedział.
-A no to zajebiście kurwa. -poszłam do lodówki i wzięłam jakiś jogurt. -Zajebisty chłopak.
-No i dobra.. Zajebisty jestem.
-Kurwa! Jesteś zły bo nie będę się z tobą ruchać? Pojebany jesteś! Idź sobie na dziwki! Mam Cię w dupie! Spierdalaj. -wyszłam z jego części domu.
Hahah sikam z tego kawałka. Czekam na nn.
hahahahha najlepsze ;)
UsuńHej czytam to opowiadanie od wczoraj i mega mnie wkręciło. Czekam na następny rozdział :)
OdpowiedzUsuńZajebisty rozdział! Czekam na więcej :*
OdpowiedzUsuńŚwietny ♥ czekam na kolejny ♥
OdpowiedzUsuńPodoba mi się <3
OdpowiedzUsuńide czytać nn bo mnie nie było :D
Piczkoo ty moja zostałaś nominowana do The Versatlile Blogger . Zapraszam do mnie po więcej info ^^
OdpowiedzUsuńhttp://opowiadaniaojustiniebieberze.blogspot.com/